piątek, 26 kwietnia 2013

Przyroda = przygoda


W naszym Muzeum zawsze coś się dzieje! Dzisiaj chwalimy się zajęciami, które odbywają się na naszej wyjątkowej wystawie przyrodniczej. Ostatnio mieliśmy tu bardzo ważnych i bardzo sympatycznych gości – przyjechała do nas Szkoła Podstawowa nr 12 z Chorzowa. Dzieci brały udział w lekcji muzealnej z okazji Dnia Ziemi, na której poznawały i zgłębiały tajemnice naszej kochanej Matki. Dowiedziały się, co to jest las (że to nie tylko drzewa, grzyby i grzybiarze), na własne oczy zobaczyły jak zbudowane jest drzewo – tak, tak w środku i jakby tego było mało, mogły jeszcze sobie ten środek podotykać, empirycznie badając czas przyrastania i wielkość kolejnych słojów. Młodzi adepci nauk przyrodniczych poznali także mieszkańców lasów, ich życie oraz nawyki żywieniowe, a na sam koniec świetnie bawili się tworząc wizerunki swoich ulubionych leśnych lokatorów.



Nasza wystawa przyrodnicza ciągle rozwija się edukacyjnie. 
Od niedawna funkcjonuje Galeria Prac, w której umieszczamy prace uczestników lekcji, ale nie tylko! Każdy kto odwiedzi nasze Muzeum, może zostawić nam na pamiątkę swój rysunek inspirowany wrażeniami przeżytymi na naszej wystawie przyrodniczej. Rysunki można wykonać w specjalnym i niezwykle przyjaznym „kąciku małego artysty”, z którego może korzystać każdy, kto odwiedzi naszą ekspozycję.

Dzieła młodych artystów-przyrodników prężą się dumnie w naszej Galerii i są podziwiane przez zwiedzających na równi z eksponatami :).




Musimy pochwalić się jeszcze jedną, ważną dla nas rzeczą! W ostatnią środę (tj. 24.04.2013) na naszej wystawie przyrodniczej świętowano… urodziny! Tak, dokładnie tak było! Solenizant i jego goście zabawę zaczęli od poszerzania swojej wiedzy przyrodniczej, a zakończyli na twórczym ozdabianiu naszego „kącika małego artysty”.
Jak widać na zdjęciach, zabawa była przednia - uczestnicy tego nietypowego przyjęcia urodzinowego malowali farbami akrylowymi wybrane postacie zwierząt i owadów, które ukryły się na naszym "stole artysty"! Można było uruchomić wyobraźnię i wyzwolić w sobie instynkt artysty-malarza.
Dla nas najmilszym i najwspanialszym komplementem był komentarz jednego z uczestników: „lepiej niż w Telepizzy!!!”.



Z tego wynika, że urodziny w Muzeum mogą być atrakcyjną alternatywą dla najpopularniejszych punktów gastronomicznych, z czego bardzo się cieszymy!!!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz